Seniorzy - B klasa

Juniorzy

Trampkarze

Młodziki

Orliki I

Mapa strony - Gdzie jesteś

Rozpędzeni juniorzy - zwycięstwo 4:2.

Dzisiaj naszym juniorom przyszło zmierzyć się na wyjeździe w Kłaju z drużyną Wolnych. My przed tym meczem zajmowaliśmy 6 miejsce w tabeli z 9 punktami natomiast rywal 9 miejsce z 4 punktami, dlatego była to okazja do zdobycia kolejnych trzech punktów w tym sezonie i utrzymanie się w czołówce tabeli. Murawa dość zroszona więc można było spodziewać się różnych kiksów i pomyłek.

 

 

Wiarusy zaczynają mecz dobrze. Dużo dzieje się pod bramką naszych rywali z naszej inicjatywy – wiele ciekawych podań, prostopadłych piłek i przerzutów. W końcu po 20 minutach mamy efekt naszej dobrej gry – Leszek Długajczyk po samodzielnej akcji z 16 metrów zdobywa bramkę strzelając w dolny róg bramki. Na kolejną bramkę w meczu nie musieliśmy długo czekać jako że zaraz już w kolejnej naszej akcji mamy bramkę – kopia akcji z przed minuty – Mateusz Olech indywidualnie schodzi z prawego skrzydła do środka i strzałem z lewej nogi zdobywa bramkę. Potem Wiarusy osiadły trochę ,,na laurach” i niestety tracimy bramkę. Znowu pod koniec pierwszej połowy Wiarusy zrywają się i atakują bramkę rywali, jednak tym razem nie przynosi to efektu i na przerwę schodzimy przy wyniku 2:1 dla nas.

 

Na drugą połowę wychodzimy zmotywowani, aby dowieźć to ważne dla nas zwycięstwo i nie powtórzyć sytuacji z zeszłego tygodnia kiedy to wygrywając 2:0 przegraliśmy w ostatnich minutach 2:3. Efektem tego jest dobra gra obronna jak i dobra gra ofensywy. Kolejne akcje, prostopadłe piłki i przerzuty momentami bardzo wysokiej klasy. Przy takiej grze jedno co się nasuwa na myśl to – GOL ! Tak dokładnie – Wiarusy zdobywają bramkę – Mateusz Olech dostaje piłkę z prawego skrzydła i gra sobie ,,klepke” z słupkiem – pierwszy jego strzał odbija się od słupka wprost ponownie pod jego nogi przez co dostaje on drugą szanse na strzelenie bramki i już za drugim razem mu się to udaje i prowadzimy już 3:1. Jednak w tym momencie rywale bardzo się mobilizują i dosłownie po paru minutach ponownie strzelają nam bramkę i mamy wynik 3:2. Rywali zmotywowani chcąc zdobyć drugą bramkę, my natomiast chcemy ponownie odskoczyć im na dwu bramkowe prowadzenie i tak po około 10 minutach mamy upragnioną bramkę. Mateusz Olech dostaje piłkę na prawe skrzydło, podciąga z nią do bocznej strefy pola karnego i tam wykłada piłkę Dawidowi Głowie, który umieszcza piłkę w siatce obok bramkarza rywali. Mamy 4:2 i jak się okazało skutecznie bronimy tego wyniku i takim właśnie wynikiem kończy się mecz w Kłaju.

 

Wynik 4:2 dla nas to bardzo ważne zwycięstwo jak i rewanż za wydarzenia z ostatniego meczu. Na pewno to zwycięstwo znacząco nam pomoże w naszej sytuacji w tabeli i może uda nam się awansować na lepsze miejsce niż dotychczas. Już teraz zapraszamy na kolejny mecz, który odbędzie się u nas na boisku w Igołomi w niedzielę 28 września o godzinie 12:00 kiedy to przyjdzie nam się zmierzyć z Wiślanką Grabie. Czy naszym juniorom uda się uzyskać kolejne zwycięstwo? Jak zagrają nasi juniorzy? Kto tym razem strzeli bramki? Po odpowiedzi na te pytania serdecznie zapraszamy już w najbliższą niedziele. 

Komentarzy (0)

Cancel or