Wspierają nas:
№ |
Team
|
Points | |
---|---|---|---|
1 |
![]() |
Orzeł Myślenice | 40 |
2 |
![]() |
Złomex Branice | 38 |
3 |
![]() |
Śledziejowice | 34 |
4 |
![]() |
Górnik Wieliczka | 31 |
5 |
![]() |
Gdovia Gdów | 30 |
6 |
![]() |
Wróblowianka | 26 |
7 |
![]() |
Topór Tenczyn | 22 |
8 |
![]() |
Partyzant Dojazdów | 21 |
9 |
![]() |
Wiarusy Igołomia | 18 |
10 |
![]() |
Wolni Kłaj | 16 |
11 |
![]() |
Jordan Zakliczyn | 12 |
12 |
![]() |
Błękitni Bodzanów | 11 |
13 |
![]() |
Tempo Rzeszotary | 11 |
14 |
![]() |
Pasternik Ochojno | 8 |
19-04-2025 12:00 | ||
![]() | ![]() | |
Wiarusy Igołomia | - | Śledziejowice |
Musisz to obejrzeć !! :)
Pod ostrzałem pytań tym razem stają jedni z Naszych najmłodszych zawodników z sekcji ŻAKI, dzielnie odpowiadając na Nasze pytania ! :)
Rzucamy Wam wyzwanie z serii: "Spróbuj obejrzeć bez UŚMIECHU na twarzy" !
Komuś się udało tym bardziej w "Piąteczek" ? Zapraszamy do komentowania !
Oprócz Żaków, w filmiku pojawi się jeszcze jedna postać.... ale to już NIESPODZIANKA :) Koniecznie obejrzyjcie.
PS.
Niestety sprzęt nie podołał wyzwaniu renderowania i stąd kiepska jakość. W przyszłych filmikach obiecujemy POPRAWE :)
Mecz w Grabiu był rewelacyjnym widowiskiem. Co chwile któraś z drużyn stwarzała sobie sytuacje do strzelenia bramki. Były piękne akcje , rzuty wolne , rzut karny przestrzelony, kilka słupków i poprzeczek. Drużyna w pierwszej połowie lepsi byli goście chodź przewaga była nie znaczna. Gol na 1:1 wpadł gdy K. Wójcik uderzył w poprzeczke, odbitą piłkęvdośrodkował Tomerski, Strzał Maro został odbity , ale dobitka trafiła do celu. Na 2:0 świetną akcje zrobił Aksamit, który wypuścił w bój Nowaka, który sam na sam z bramkarzem wykorzystał. Na 3:1 w drugiej połowie trafił Tomerski z 40 metra. Gospodarze nie poddali się i walczyli do końca i chociarz mecz mógł sie skończyć bardzo różnie, remis jest bardzo sprawiedliwy. Jedyny niesmak to krzyki z ławki trenerskiej gospodarzy i z trybun, które nie dokońca były zgodne z zasadami fair play. Sędzia też niestety nie sprostał krzyczanej "propagandzie", co delikatnie pozwalało gospodarzom rozwijać skrzydła.
35' 1:0
37' 1:1 Galus
44' 1:2 Nowak
49' 1:3 Tomerski
56' 2:3
78' 3:3
Skalimowski, Miśkiewicz (55, Bracha), Kołodziejek, Tomczyk, Wójcik, Aksamit, Tomerski, Galus, Orzechowski, Maro (56' Rozdżyński), Nowak, Frejek
Miło nam powitać, choć część kibiców zdążyła już poznać, nowego bramkarza Wiarusów.
Na zasadzie półrocznego wypożyczenia z LKS Czarnochowice przyszedł do nas Bartek Pasiut.
Bartek urodzony 4 kwietnia 1990 to wychowanek klubu Dunajec Nowy Sącz (2002-2006) następnie występował jeszcze jako junior Helena Nowy Sącz (2006-2010), Gdovia Gdów (2011) WKS Wawel Kraków (2012-2013) LKS Czarnochowice (2013-2016). Z LKS Czarnochowice w sezonie 2014/2015 świętował vice mistrzostwo wielickiej klasy B i awans do klasy A.
Kto był na meczu to zdążył poznać mocne strony, a trzeba przyznać , że kilka razy „Rambo” ratował bramkę Wiarusów. Bartek, POWODZENIA!!!
Wiarusy w meczu ze Sygneczowem pokazali dwie różne twarze. W pierwszej połowie mimo, że zaczęła się ona pozytywnie, Wiarusy nie przypominali drużyny sprzed tygodnia. Banaś uderzył w poprzeczkę, kilka minut później Adrian Jagła z 25m uderzył soczyście dając prowadzenie. Niestety mała komunikatywność między zawodnikami i słaba zadziorność piłkarska sprawiły, że goście zaczęli stwarzać sytuacje z których dwie wykorzystali. Na domiar złego dużo żółtych kartek trafiało na konto gospodarzy. Po przerwie w 47' doszło do kuriozalnej sytuacji. Darek Kozik starł się z rywalem wydawało się w normalny sposób, jednak sędzia dopatrzył się faulu za który pokazał drugi żółty kartonik. Czerwona karta podcięła lekko skrzydła gospodarzom. I chociaż w kilku następnych minutach goście zmarnowali dwie setki to w ostateczności mecz się wyrównał. Strata trzeciej bramki w 67' rozgrzała naszych do czerwoności. Chwała wszystkim zawodnikom, którzy w tym momencie w myśl przysłowia gramy do końca, wypluwali swoje płuca walcząc o każdą piłę. Walka do końca sprawiła, że końcówka meczu była rozgrywana na połowie gości. Z głowy minimalnie pomylił się Dobosz. Chwile później do bramki trafił Jagła. Wynik się już nie zmienił chociaż w dodatkowym czasie dwa razy zagotowało się w polu karnym rywali. Bohaterem tego spotkania został Adrian Jagła! Strzelec dwóch bramek, zasłużył na dodatkowe wyjątkowe uznanie stawiając się na meczu mimo, że w tym czasie powinien bawić się na weselu. Szacun!
Za tydzień Wiarusy grają ciężki mecz ze Śledziejowicami. Zachęcamy do przyjścia na mecz, każdy kibic na trybunach to dodatkowe wsparcie dla drużyny!
17' 1:0 Jagła
28' 1:1
30' 1:2
72' 1:3
85' 2:3 Jagła
W meczu na ciężkim terenie i nierównym boisku w Sułkowie juniorzy zagrali równie ambitnie i chociaż gra niebyła zbyt efektowna to akcja bramkowa niczym z ligi mistrzów. Bracha z Orzechowskim rozegrali piłkę i wypuścili po skrzydle w bój Rożdzyńskiego. Ten z pierwszej piły lewą nogą dośrodkował mocno idealnie na Tomerskiego, który uprzedził bramkarza i trafił z głowy do bramki. Brawa dla młodych Wiarusów, zagrali na zero z tyłu z przodu wykorzystali sytuacje. Walczyli na całego!
Za tydzień w sobote o 11:00 mecz ze Złomexem, zapraszamy!
W niedzielne popołudnie spotkały się drużyny Wiarusów i Strażaka Kokotów. W ostatnich czterech meczach w bezpośrednich pojedynkach tylko raz wygrał zespół z Igołomi, 3x wygrywał Strażak. W pierwszej kolejce nasz zespół przegrał derby zaś nasi rywale wygrali swoje derby z Węgrzcanką. Małym faworytem byli więc goście.
Juniorzy zaczęli ligę meczem z Czarnymi Staniątki. Mecz był ciężki już na papierze, ponieważ w naszej drużynie zabrakło kilku ogniw. 11 piłkarzy, która wyszła tego dnia na boisko, nieschańbiła klubowej koszulki. Walka, nieustępliwość, w tym wszystkim zero chamstwa... Tym chłopaki nadrabiali swoje słabsze strony. Mecz mógł się źle zacząć, po 10 minutach mogło być już 0:3. Jednak od tego czasu presja z młodych debiutujących zawodników zeszła i zrobił się równy mecz. Do przerwy wynik 0:0. Po przerwie największym problemem był straszny upał.
W niedzielne deszczowe popołudnie odbył się mecz derbowy z Nadwiślanką.
Pierwsze minuty meczu należały dla Wiarusów, którzy częściej gościli pod bramką rywali. Kamil Nowak uderzył w poprzeczkę, w zamieszaniu po rzucie rożnym dobrze interweniował goalkeper gości. Od 20 minuty inicjatywę zaczął przejmować zespół z Nowego Brzeska. W 25 minucie błąd w wyprowadzaniu piłki wykorzystali goście i trafili gola na 1:0. W odpowiedzi Banaś nie do obrony uderzył z wolnego w 41 minucie. Po przerwie do ataku ruszyli gospodarze. Po uskrzydlającej akcji z spod bramki wybijał piłkę obrońca gości, który tym samym zapoczątkował kontraatak. W pogoni za napastnikami z Nowego Brzeska ruszył Przemek Nowak i wślizgiem wygarnął piłkę lecącą do bramki. Mogło być 2:1 lub 1:2 lecz dalej był remis. Dużo ataków szło prawym skrzydłem Wiarusów. Centrostrzał Olecha prawie zakończył się bramką. W 65 minucie ten sam wyżej wspomniany zawodnik wyszedł sam na sam z bramkarzem ,ale posłał niestety piłkę nad bramką. W międzyczasie czasie Boligłowa technicznie przymierzył w okienko, jednak bramkarz z trudem wybił ją nad poprzeczkę. Od 70 minuty mecz się wyrównał, a z kolejnymi minutami przewagę zyskiwali goście. Pasiut raz wybronił setkę po strzale ze skraja pola karnego. Kilka minut później po uderzeniu z głowy jednego z napastników gości. W 88 minucie po zamieszaniu w polu karnym arbiter spotkania podyktował wątpliwy rzut karny dla gości, wykorzystany dał im prowadzenie. W 91 minucie piłkę meczową miał Długajczyk, niestety w sytuacji 100% się pomylił. Wynik się nie zmienił i drużyna z Igołomi notuje porażkę na inauguracje ligi. Obiektywnym wynikiem w meczu byłby sprawiedliwy remis, jednak szczęście uśmiechnęło się tego wieczoru do gości.
Za tydzień do Igołomi przyjedzie drużyna z Kokotowa. W miedzy czasie z IV ligową Wiślanką w środe Wiarusy rozegrają mecz w ramach rozgrywek Pucharu Polski.
Skład: Pasiut, Gruchała, P. Nowak, D. Kozik, Cholwa (76' Dobosz), Tomerski (46' Olech), Boligłowa, Banaś, K. Nowak, Jagła, Pluciński (84' Długajczyk). W kadrze Bętkowski, Skocz
Sebastian Gaudyn na zasadzie transferu definitywnego przeszedł do LKS Węgrzcanka Węgrzce Wielkie.
Sebastian, dziękujemy za wszystkie mecze, za bramki, za walkę na boisku w barwach Wiarusów.
Życzymy przede wszystkim zdrowia i powodzenia w nowym klubie.
Uwaga Uwaga !
Nasz Kalendarz zintegrowany z Kalendarzem Google został już zaktualizowany o terminarz drużyn seniorskich - zarówno A, jak i C klasy.
Poniżej jeszcze raz załaczamy instrukcje obsługi Naszego kalendarza. W załaczonym instruktażu znajduje się również informacja jak zsynchronizować Nasz Kalendarz z Twoim prywatnym kalendarzem google (praktycznie 3 kliknięcia :) ).
Co daje taka synchronizacja ? Wszelkie mecze zostana automatycznie dodane do Twojego kalendarza. Ponadto wszelkie kolejne wydarzenia, które bedziemy dodawac do kalendarza - aktualizujac go - będa automatycznie dodawane do Twojego kalendarze ! W ten sposób nie ominie Cie żadna zaplanowana Impreza, mecz czy też otwarte spotkania/zebrania dla Działaczy, Kibiców i Sympatyków Klubu.
Oczywiście ściagajac aplikacje kalendarza Google na Twoj smartphone będziesz mial również pełny dostęp do zsynchronizowanych danych.