W ten weekend a dokładnie w Sobotę nasza drużyna juniorów udała się do Koźmic Wielkich, aby zmierzyć się z tamtejszą Wilgą. Był to bardzo ważny mecz dla układu tabeli, ponieważ drużyna Wilgi traciła do nas tylko dwa punkty a mieli jeszcze mecz zaległy do rozegrania wiec na ten mecz nasi zawodnicy wyszli zmobilzowanii i jedyny cel, jaki ich interesował to zdobycie trzech punktów.

W początkowej części meczu gra była w miarę wyrównana z małą przewagą drużyny z Igołomi. W Około 20 minucie ładnym strzałem za pola karnego popisał się Dawid Głowa, ale bramka w tej sytuacji nie padła, bo piłka trafiła tylko w poprzeczkę. Oprócz tej sytuacji w pierwszej połowie szansę na strzelenie bramki mieli jeszcze m.in. Mateusz Olech i Damian Tomerski, ale bramka w tej połowie nie padła i na przerwę schodzimy z remisem 0-0.

W drugiej połowie nasza drużyna zaczęła grać o wiele lepiej i z każdą chwilą nasze ataki stawały się coraz groźniejsze. W około 60 minucie dobrą piłkę na skrzydło z głębi pola dostał Mateusz Olech, w swoim stylu zabrał się z nią w pole karne i przy próbie oddania strzału został nie przepisowo zatrzymany przez zawodnika rywali i sędzia bez wahania pokazał na „wapno”. Do piłki podszedł Piotr Janik i pewnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza. Z każdą kolejną chwilą nasilały się ataki Wiarusów, ale też gospodarze z Koźmic niebezpiecznie atakowali mając nadzieje na odrobienie strat, ale o to w koło 70 minucie pada druga bramka dla Wiarusów. Damian Wójcik wrzucił piłkę w pole karne za plecy obrońców a tam świetnie do piłki doszedł Damian Tomerski i ładnym strzałem głową zdobył gola.  Ta bramka już znacznie podcięła skrzydła gospodarza, a wiarusy dalej grały swoje i co raz stwarzały dogodne sytuacje, ale wynik tego meczu się już nie zmienił i wygraliśmy  2-0.

To ważne zwycięstwo naszej drużyny, które umocniło naszą dobrą pozycje w tabeli. Za tydzień w Niedziele czeka nas spotkanie z Batorym Wola Batorska i w tym meczu także liczymy na 3 punkty.