O godz 14 swoj mecz graly Orliki, również na wyjeździe w Tomaszkowicach z ekipa Zorza Przebieczany. Nasi zawodnicy dosc dlugo ogrywali sie na Orliku, gdzie na początku bylo widac duzo nerwowosci w rozgrywaniu piłki oraz innego niz na boisku prowadzenia jej. W 1 połowie Chmielek uderzyl z rzutu wolnego, jednak pilka odbila sie od wewnetrznej części slupka i nie wpadla do bramki. Gospodarze ktorzy przyzwyczajeni do swojego terenu mieli kilka sytuacji jednak na posterunku stawal Patryk Marzec lub przeciwnik nie trafial w bramkę. Do przerwy 0:0. Druga polowa od początku wygladala zdecydowanie lepiej to my przejelismy inicjatywe. Wszyscy sie przebudzili i widac bylo poprawe gry. 10 min przed koncem celnym strzalem z lewej nogi Kamil Chmielek wyprowadzil zespol na prowadzenie ktorego Wiarusy nie oddaly juz do końca meczu. Trzeba pochwalic całą linie obrony na czele z Jedrszczkiem ktora doprowadzila do zerowego konta straconych goli z bardzo wymagajacym rywalem który tydzien temu strzelil 12 bramek Blyskawicy. Brawo chlopcy! To juz 3 zwycięstwo w 3 meczu.!
Za tydzień weekend wolny od meczów.
Zorza Przebieczany - Wiarusy 0-1
Kamil Chmielek
Jutro o 13. 30 zaki graja 1 spotkanie u siebie z Kazimierz Niepolomice.
Zapraszamy na mecz
Komentarzy (0)